wspaniały dzień:)

21:26

zamiast do wujka na imieniny, to na bilard z Trucha, Tomkiem i Wojtkiem, zamiast do stolu u cioci, to na frytki z kotlecikiem do sÓafka. mru ;> kiedy reszta glodomorkow doszla zawinelismy sie do wallstreet. wczorajszy taniec byl moim pierwszym wysilkiem fizycznym od sylwestra :P a przynajmniej od zeszlego semestru:) bylo fant... zacnie ;]
szkoda, ze mowilam ze fotek na bloga nie wrzuce, bo fajne powychodzily :P

kiedy znowu na dyskoteke? ;]]

Podobne wpisy:

0 komentarzy

O czym teraz myślisz?