wybralam sie na pizze - znowu ?! (sic!)

23:44

i co, i co, i co? musialam cos popsuc. wypadlo na widelec. nawet nie drgnął skubany. tylko wzial sie i wygial. ale jak zacnie wygladal xD taki.. wygiety. w pol. na wskroś :P
pizza smakowala jak zwykle

Podobne wpisy:

0 komentarzy

O czym teraz myślisz?