wikipedia

16:31

czytajac o prokrastynacji znalazlam 'syndrom studenta' :D

Syndrom studenta – pojęcie określające skłonność do zaangażowania się w zadanie do wykonania dopiero wtedy, gdy nadchodzi ostateczny termin jego ukończenia.

smialo moznaby rzec, ze bylam studentka zanim poszlam jeszcze na studia. ba, urodzilam sie studentka. w tym momencie 'wieczny student' nabiera zupelnie innego, nowego znaczenia;D

swoja droga chyba jestem prokrastynatorką, prokrastynentką, czy jakkolwiek sie to odmienia (prokrastyntką? prokrastynubunieczką? :P). mechanizm myslenia mam dokladnie taki sam jak opisany na wiki :D

Postępowanie prokrastynatora można podzielić na następujące etapy:
Chęć zrobienia czegoś
Decyzja o zrobieniu tego
Odkładanie czynności bez poważnego powodu
Uświadomienie sobie niekorzyści, jakie pociąga za sobą odkładanie
Kontynuacja odkładania
Szukanie wymówek bądź odejście od problemu
Odkładanie
Wykonanie zadania w czas, bardzo się przy tym stresując... lub ukończenie go za późno... bądź też nie zrobienie go wcale
Poczucie winy
Postanowienie o niepostępowaniu w ten sposób w przyszłości
Niedługo po tym, sytuacja się powtarza...

z roku na rok takie postanowienia :D

Podobne wpisy:

0 komentarzy

O czym teraz myślisz?