no to teraz z gorki :D
16:4520.
kiedys myslalam ze najfajniejszy wiek- na studiach, dorosly czlowiek (sic! xD), w koncu ma dowod osobisty, i to nie taki swiezy ze 'patrzcie mam 18 lat jestem dorosly!', tylko taki juz 20-letni, ze czlowiek jest juz naprawde dorosly! i moze kupowac alkohol, i papierosy, i wszystko mozna w ogole, i tak fajnie jest !!
a tu wala ;) czlowiek dorosly i powazny... chyba powazny jak problemy z erekcja :P imprezy? piwo stracilo swoj unikalny nielegalny smaczek, nie ma juz satysfakcji wychodzac ze sklepu z usmiechem na twarzy - 'nie sprawdzala, kupilem!', z papierosami nie trzeba sie czaic przed nikim, do niczego nie jest potrzebna zgoda rodzicow wiec juz totalnie mozna sobie dom olac;P, na studiach juz nie jest tak jak w liceum- wagarow prawie brak (no, pomijajac wyklady:P). kiedys piekna i mloda a teraz same zakwasy i obolale kosci, bonus: +3 sztuczne zeby:P w domu nie ma juz zadnych rozkazow- z reszta nawet jakby i byly, to... nie badzmy smieszni, rozkazy dla rozpieszczonej jedynaczki? ;) ale ostatecznie cos potrafie wiec moze wcale taka rozpieszczona nie jestem. w koncu zmywanie i krojenie cebuli i pieczarek to juz niezle jak na mloda kucharke:P
cos czuje ze pisze bez sensoo ta notke i chyba zrezygnuje z ponownego jej przeczytania przed wyslaniem bo jeszcze zrezyguje:P
dziekuje wszystkim za zyczenia :)) :******
0 komentarzy
O czym teraz myślisz?