Efcia

uwaga - autentyk !! ;D ;asd

Miejsce akcji: Dworzec Centralny w Warszawie w kasach MIĘDZYNARODOWYCH.
Bohaterowie: Kasjerki 1, 2; turystka i jej mąż (oboje z Ameryki), jakiś facet za nimi.
Podchodzi turystka do kasy.

- Hello, when does the next train to Moscow leave?
- Słucham?
- When does the next train to Moscow leave?
- Proszę głośniej bo nie rozumiem.
- Excuse me?
- A, pani Angielka... Zośka, zawołaj Krysię, ona chyba zna angielski.

(przypominam: kasa MIEDZYNARODOWA).

- Nie ma Krysi, poszła na papierosa.
- No to Baśka, ona chyba po niemiecku zna...
- Dzisiaj nie pracuje.
- No to chodź tu sama, bo nie rozumiem co klientka chce...
- Dobra, idę.

Po chwili, Zośka:

- Slucham?
- One ticket to Moscow, please.
- Do Moskwy? Da, pozalujsta. A w kotoryj czas?
- Excuse me?
- Nu davajte, sleduszcij pojezd idet v vosiem czasov. Hotite bilet pokupit?

Turystka do męża:

- Oh my God. I don't understand her.

Jakiś facet za nimi:

- Excuse me. Could I help you with this?
- Yes, please, thank you.

Facet do kasjerki:

- Przepraszam, o której najbliższy pociąg do Moskwy?
- A pan co chciał? Kolejka jest!

ja to jednak powinnam urodzic sie Koreanką, a nie Polką.
wstalam o 13 (bo do 2 czy 3 w nocy expilam), teraz o 2:30 klade sie spac. sniadanie przy kompie, obiad przy kompie. prawie 13 godzin w Giant's cave xD

(3 recki na doom lighta :DDD)
(i 60 lvl tez jest :P)

zaczynam powracac do normalnego zycia ;P odpoczywam od matmy. co jakis czas wychodze nawet z domu. dzisiaj np na bilard wyskoczylam ;P ze znajomymi powolutku zaczynam sie ustawiac. i znowu zaczelam palic mocne szlugi.
zycie poza firewallem nie jest takie zle ;P co nie zmienia faktu, ze w dalszym ciagu Lineage'uje sobie tyci :P

Prepare system HARDCOREBABY to sleep...Put following threads to sleepTHREAD STATE------------------------------------SEEING............................OKHEARING...........................OKSPEECH........................... OKSMELL.............................OKSet horizontal position...........OKWake up timer................10:30AMOperation completed successfullydobranoc

(C) Paolo

[00:32] hardcorebaby: ide spac
[00:32] hardcorebaby: branoc:)
[00:32] Immm3r: gn
[00:32] hardcorebaby: sw
[00:32] Immm3r: sd
[00:33] hardcorebaby: tc
[00:33] Immm3r: wtf?
[00:33] hardcorebaby: haha
[00:33] hardcorebaby: take care
[00:33] hardcorebaby: ;)
[00:33] Immm3r: ic
[00:33] hardcorebaby: uc
[00:33] Immm3r: a sw?
[00:33] hardcorebaby: sweet dreams
[00:33] Immm3r: sd
[00:33] hardcorebaby: sleep well*
[00:34] hardcorebaby: branoc ftw! ;)
[00:34] Immm3r: moze byc :D

::update:: 12 (a nie 9) malych klusek wypelnilo klatke mą fioletową :p

przychodze do domu, zmeczona, po maturze, i cos mi piszczy w pokoju. patrze, a to 9 malych klusek moja piekna szczurzyca urodzila ;x

moj pies rowniez dostal ataku pisku ;x moze instynk macierzynski sie w niej obudzil bo patrzy na ta klatke jakby zaraz chciala podklasc maluchy. a moze po prostu w brzuchu jej tak glosno burczy na mysl o 'drugim sniadaniu':P

hehe dzien pelen atrakcji ;)

zaczelo sie od tego, ze kolezanka, krora byla przede mna, podczas matury, po przemowieniu, zostala zapytana przez nauczycielke czy ma ochote usiasc, czy woli stac, bo bedzie miala zadawane pytania dotyczace tego, co napisala i zajmie to jakies 10 minut.
kolezanka odpowiedziala, ze woli stac... i klap na krzeslo :P usiadla sobie xD

pozniej Kuba, nasz klasowy artysta :P opowiedzial nam wszystkim kawal, ktory mial zamiar opowiedziec podczas wystapienia. opowiedzial ten marny dowcip, wszyscy spojrzeli na siebie: 'on juz skonczyl?'. kawal oczywiscie do niczego, wiec ludzie w smiech. a Pyśka do niego: 'Kuba.. ty zdajesz sobie sprawe ze TAM siedza POWAZNI ludzie?!'

myslalam ze zaraz puszcze rotfl'a na podlodze ;P

sama w kazdym razie chwalic sie nie bede jak tam moj polski ustny, bo mi nie poszlo najlepiej :P w kazdym razie zdalam spokojnie:P

he, dzisiaj kolezance w wawie sie szczurzyca rozszczurzyla :P

a moja szczurzyca (jeszcze nicka jej nie wybralam, nie mam na to czasu ;P) wyglada jak balon. ale to TAAAKI balon, az dziw, ze nie unosi sie do gory. oO

juz za chwile matura z polskiego, a ja jeszcze nie nauczylam sie zyciorysow Zapolskiej, Paderewskiego i Michala Aniola na pamiec. zaraz bede prezentacje na plyte nagrywac (najwyzsza pora). a to leń!!

teraz zaluje ze nie mam jeszcze 2 dni na nauczenie sie do konca calego przemowienia mojego pieknego:P ale coz, gdybym miala jeszcze te 2 wolne dni, to za wszystko wzielabym sie jutro w nocy. wyszloby na to samo :P

coz, dobrze przynajmniej, ze juz jutro wieczorkiem bede miala juz wszystko, cale te matury czy jak im tam, za soba:) moze juz nawet szczur sie roz-respawn'uje :P

ten nlog jest wielofunkcyjny. pod kazdym wpisem Dedek z Aldkiem urzadzaja sobie czata :P

wczoraj powiedzialam dla psa, ze zostanie ciocia, ale nie skumala o co mi chodzi ;P albo wcale nie chce wiedziec, ze oprocz tego jednego sniadania w klatce w postaci szczura bedzie za pare dni ganialo kolejnych 10 posilkow ;x
tak tak moja szczurzyca sie oszczurza w najblizszym czasie :D
swietna sprawa ;) brzuch jej urosl jak balon, wlasciwie z dnia na dzien. mama marudzi, ze po porodzie kilku szczurkow bedzie miec zwisajacy brzuch i juz nie bedzie taka ladna (pytanie: czy jej zdaniem teraz jest ladna? xD). po urodzeniu _kilku_ szczurow brzuch zwisajacy.. a jak urodzi 18 maluchow ?! :D gdzie ja to pomieszcze :PPPP

Czym się różni człowiek inteligentny od mądrego?
Inteligentny wybrnie z sytuacji w jaką mądry nigdy sie nie wpakuje :P

Cale 2 ostatnie dni spedzilam z artystami, juz mi bokiem wychodza.. jeszcze 3 takie dni i bede miec z glowy ;P

Jestem leniem do tego stopnia, ze aby teraz isc sie pouczyc musze wziac kapiel :P przeciez wokol jest tyle interesujacych rzeczy (gg, ts, lineage, telewizor, radio, pies, szczur), ze jedynym miejscem gdzie moge sie skupic i calkowicie wylaczyc... jest moja wanna! -.-

hardcorebaby: pojedz wiesz gdzie? do bialegostoku
hardcorebaby: moze miejsc pracy nie ma zbyt wiele
hardcorebaby: za to jakie fajne laski tam mieszkaja!! :P
Yun: moze miejsc pracy nie ma zbyt wiele
Yun: za to jest jedna hardcorebaby na tym swiecie

:D

no to sie odwdzieczylam :P

w dark elven village zrespawnowany
do Praetoriansow przyjety
Yun- spellhowler najlepszy i nieprzecietny!
jest wojownikiem poteznym
wielka sila w nim drzemie
wszystkich na zadymie rozgniecie :P

ps. juz po raz kolejny, piszac zastanawiam sie, czy ktos oprocz Dedka i Aldka zrozumie wartosc merytoryczna moich notek :P (FAQ? search for Lineage][ or check this out: ::link::)

a tak w ogole, to czemu co drugi dzien googlebot wskakuje mi w statystyki -.-

2. 06:43 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
3. 06:44 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
4. 06:48 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
5. 06:48 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
6. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
7. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
8. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
9. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
10. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
11. 06:52 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
12. 06:55 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |
13. 07:03 - crawl-66-249-65-233.googlebot.com |

a moze to jakis cichy adorator ;p

W celu wzbogacenia Waszych wiadomości o relatywnie ciekawe informacje, pragne napisac, iz pomimo beznadziejnej pogody (pada caly dzien :P) wyjechalam autobusem na miasto aby dowiedziec sie, jaki mialam wynik z ustnego angielskiego, i po niekoniecznie wyczerpujacej choc dlugiej podrozy, informacja o tym, ze osiagnelam punktacje 20/20 generalnie sprawila mi satysfakcję i wprawiła w stan nieznacznego podniecenia :P

„Wszyscy chcą zrozumieć malarstwo. Dlaczego nikt nie próbuje zrozumieć śpiewu ptaków?”

Pablo Picasso

wzielam sie wreszcie za mature ustna z polaka :P najwyzsza pora cos z nia zrobic, za tydzien moje wielkie przemowienie na temat artystow i ich roznych rol;D

wzielam sie takze za Lineage'a ;)
/corean-style mode on

'a skoro Ewa zdala juz mature, to teraz wyjdzie za mąż? :('

Nie ma to jak zakochany kuzyn:)

po tym wszystkim trzeba odpoczac.
najwyzsza pora posiedziec troche przy kompie :P

;asd!
ya, rly :P

i po angielskim ustnym ;) ale ta matura szybko leci

dostalam do opisu jakis beznadziejny obrazek:
siedzi sobie mama (lat 50) z corka (lat 20). mamusia przytula core i podaje jej kawe. a mloda siedzi na kanapie, pali szluga i ma mine jakby zaraz miala urodzic ;x no i wez sie rozgadaj co widzisz na rysunku..

pozniej pytanie o ubranie i special equipment podczas pobytu w gorach- jest lato, no wiec wymieniam: jakies ciuchy, liny na climbing.. no i co jeszcze? :P
w ostatniej chwili uswiadomilam sobie, ze przeciez zima tez mozna jechac w gory (vivat, niech zyje bystrosc!), wiec dodalam jeszcze narty i suite dla narciarzy.

pozniej negocjacje: 'zaproponuj harmonogram sprzatania w mieszkaniu ktore wynajmujesz z kolega w UK' lol.

i do tego wszystkiego dorzucili opis i polozenie jakiejs szkoly, i to na tyle.

beznadziejny zestaw wylosowalam :P ale nie bylo zle ;)), w koncu moglam trafic na rysunek ze sprzataniem swiata, albo z jakims ciagnikowym kultywatorem z uszkodzeniem w mimosrodzie, czy jakos tak.

zaraz jade do szkoly po wyniki :))

zabezpieczylam sie ;)
'jezeli mi zle pojdzie, to wezme i zemdleje- anuluja mi egzamin i bede pisac za miesiac!'
obylo sie bez omdlewania przed szanowna komisja i innymi zestresowanymi geniuszami matematycznymi, ktorych umiejetnosc logicznego myslenia jest na moim poziomie :p

matematycznie da sie udowodnic, ze matma nie jest taka zla jak ja maluja :D
wiedzialam, ze odnalezienie dzialajacego cyrkla i sprawnego kalkulatora wczoraj w nocy to dobry znak ;]

aaa-aaa-a, byly sobie kotki 1, 1, 2, 3, 5, 8... :p

matma zaraz, tzn za 12 godzin, a przed chwila zorientowalam sie, ze cyrkla w domu nie mam.
linijke raczej znajde ;P

hardcorebaby: kojarzycie michala aniola?
wotek: jasne, to moj kolega
hardcorebaby: wiecie ze michal aniol byl gejem?
wotek: ...nie, nie znam go

wbrew wszystkim przeciwnosciom losu kupilam sobie szczura :P +/- dwumiesieczna szaro-biala cwaniara siedzi teraz w klatce za moimi plecami i ma sie dobrze. jest strasznie drobna, wyglada na przerosnieta mysz ;x

a coz to byly za przeciwnosci losu?
a takie, ze przeszlam przez wszystkie 3 zoologiki w centrum miasta- w 2 z nich szczurow nie bylo, a w 3cim byla jedna potencjalna przyszla mamusia nie na sprzedaz, siedzaca w klatce z jakims kawalerem w oczekiwaniu na maluchy. wlasnie ta mamusie kupilam ;p niewykluczone ze bede z niej miala spore grono- naście mini-klusek w przeciagu tygodnia ;p moja mama nabawilaby sie nerwicy 4rtego stopnia xD

pies wykazuje falszywe zainteresowanie gryzoniem. falszywe, bo mruczy (albo piszczy, ciezko to inaczej nazwac) tylko wtedy, gdy jestem w poblizu. jak wyjde z pokoju to zapomina o calej sprawie i idzie do miski sie napic :x

fajny szczur:)))

Liquid Tension Experiment - 'Biaxident'
o rany jaka muzaaaaaaaaaaaaaaaa
rozplywam sie :D

"Liquid Tension Experiment to jedna z kilku zrealizowanych ostatnio przez firmę Magna Carta "projektów" - czyli płyt nagranych przez "supergrupy" muzyków znanych z innych zespołów. Nazwiska tworzące skład LTE, wymienione na okładce płyty wydają się być gwarancją dobrej muzyki. Tym niemniej skóra lekko mi ścierpła, gdy przeczytałem, że na stworzenie tej muzyki - a więc napisanie i nagranie całego materiału - grupa miała do dyspozycji praktycznie tylko 6 dni! Czy nagrywanie na siłę płyty pod silną presją czasu może zakończyć się sukcesem? A jednak udało się.
(...) Muzyka zarejestrowana przez ten doborowy kwartet emanuje energią i radością grania. Samo brzmienie, choć zasadniczo metalowe, jest bardzo żywe i bogate. Na dynamicznych riffach rozwijają się znakomite solówki Johna Petrucci i Jordana Rudessa, dużo jest kontrastów i innych typowo progresywnych elementów."

zadne szarpidruty, pienka muzyka ;P chyba sie zakochalam :D

sezon Gomoku w Bialymstoku uwazam za rozpoczety ;) przez moja mature nudny obowiazek zorganizowania ludnosci na ow spotkanie spadl na ludzi ktorzy na takim spotkaniu nigdy nie byli ;D frekwencja- jak nigdy! masa osob- cala 5tka nas byla, wszyscy bezposrednio powiazani z gomoku (a nie tak, jak to tradycyjnie bywa- 3 osoby +znajomi do towarzystwa :P) 2 foty pstrykniete- jak dostane na maila to wrzuce moze ;). moj goban, czyli ta ~dwuipółkilogramowa deska w kratke z kamieniami w komplecie, od roku nie widziala swiatla dziennego, ale okazalo sie, ze trzyma sie calkiem niezle. no, przynajmniej wazy tyle samo :P po bicepsach czuje :P
wrocilam o 17 i myslalam ze spac sie poloze od razu, ale sie powstrzymalam. zaczynam chodzic spac tak, jak moi rodzice. wczoraj np bylam w wyrku juz o 22. oO

a, i szczura chcialam dzisiaj kupic nowego. juz sobie wyobrazalam jakiegos American Blue, albo chociaz calego czarnego. ale niestety u nas o 17 zoologiki sa pozamykane :P za to slyszalam, ze we wroclawiu sprzedaja szczury rasowe, np Dumbo. moze pojade po takiego ;P

haha, na maturze tekst o googlu ;D i o ekstremalnych kocich pazurkach ;D i rozprawka na temat 'slub po 30stce- plusy i minusy' :D matura marzenie ;)
smieszne to, jestem Polką, a angielski poszedl mi lepiej niz polski ;P

tyle czasu!!
matura o 10 rano, a ja do 23.30 poprawialam bledy na nlogu w oparciu o http://validator.w3.org.
kiedy walidator sprawdzal plik bezposrednio z mojego dysku wszystko bylo ok, do czasu kiedy nie sprawdzilam poprawnosci po zaladowaniu pliku na serwer. ten caly nlog dodaje cos do kodu w ten sposob, ze piekna ikonke zgodnosci z dolnej czesci nloga mojego musialam usunac, bo raptem z 0 bledow zrobilo sie ich 38 :(
eh nie bede spac w nocy ;)
a tak sie ucieszylam ;p w koncu pierwsza poprawna strona by byla:))
teraz przynajmniej wyswietla sie poprawnie we wszystkich przegladarkach (raczej) :P

ze niby matura z polskiego sklada sie z 2 czesci - pracy z tekstem i opowiadania opartym na lekturze? dobre :P
nie bylo mi dane pisac na podstawie lektury ;) 2 razy improwizowalam na podstawie tekstow ;P
pierwszy tekst o patriotyzmie- fajny tekst, generalnie prosty.
opowiadanie na podstawie 'chlopow' .. totalna improwizacja ;) opieralam sie na teksciem w ktorym nie mialam pojecia o bohaterach :P ale wnioski wyciagnelam podobne do 2 znajomych, ktory pisali na ten sam temat. nikt wiecej nie pisal o chlopach, wszyscy sie zabrali za 'makbeta'. widac, porwalam sie na gleboka wode, cos jak zimny prysznic przed jutrzejszym angielskim :P
nie wiem jak mi poszlo, za jakis czas (jeszcze dzisiaj) sprawdze sobie odpowiedzi, bo beda w sieci.

a slonce jak zwykle w takie dni- ladnie swieci.

wszyscy wesolo biegna na mature ;P

myslalam, ze mnie przystresuje z rana (chociaz troche) przed tym polskim. nic podobnego ;P

4 maja - 10.00 -- polski (czyli za 1,5 godziny oO)
5 maja - 10.00 -- angielski
11maja - 10.00 -- matematyka
12maja - 9.00 -- angielski ustny
22maja - 9.00 -- polski ustny

...zeby nikomu sie nie nudzilo i kazdy wiedzial kiedy ma trzymac kciuki za mnie :P

Matura 2006 język Angielski - PRZECIEK!
Zad. 9, poziom podstawowy

"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupileś ciągnikowy kultywator sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem. Zauważyleś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wachliwe w mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych ze śrubą pasowaną o trzpieniu stożkowym. Chcesz zgłosic jego reklamację. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłes urządzenie i zaproponuj rozwiązanie problemu. Podpisz sie jako XYZ"

i język polski..

Na podstawie gry Barona Krzeszowskiego oraz innych postaci Lalki Bolesława Prusa omów podstawy money managementu w hazardzie.

jak przeczytalam to pierwsze, to myslalam ze zaraz wstane, odsune krzeslo, i zrobie rotfl'a na podlodze xD

a poprzedni? owszem, podobal mi sie.
ale nie ma to jak wlasna robota ;)

caly rok Lineage'owalam se, to teraz mam. oczy mi wysiadaja. nie od Lineage'a, bynajmniej. wysiadaja od ilosci streszczen, opracowan, genezy utworow, info o autorach...
streszczen tych okrutnych czytac sie nie da! ..zwlaszcza, ze 2 metry od moich lapek stoi komp a ja wiem, ze internet dziala, ze serwer jest online, ze moja postac domaga sie expa, adeny, ze na TSie wszyscy sie smieja, ze photoshop czeka na to, by go uruchomic, ze masa znajomych na gg domaga sie rozmowy ze mna! co pare akapitow musze sie cofnac przynajmniej o akapit, bo uswiadamiam sobie ze mysle o niebieskich migdalach. Antharasie, spusc noge i kopnij, tylko dobrze wyceluj .. czuje sie jak syzyf ;x

generalnie lubie czytac i czytam duzo. thrillery rozwalam mniej wiecej w tydzien a takich Harlanow Cobenow rozkladalam w 4 dni. ale takie cos ?! ;(

ps. 13 wpis na nlogu ;)

ide spac. jutro znowu masa wiedzy do ogarniecia.

wystepuja:
Mateuszek, lat 5, i ja.

mateusz: a ile ty masz lat?
ja: no.. to beda wszystkie twoje paluszki, plus moich 9
mateusz: to ty jestes kobieta! (trafne spostrzezenie)
ja: po czym wnosisz?
mateusz: bo mezczyzni w tym wieku to juz maja brode. ty nie masz brody, wiec jestes kobieta!

bystry chlopak.

hehe, bylam na wsi. imprezka rodzinna. biegalam po lesie, strzelalam z czarnego pistoletu (Bajkał, czy jakos tak), gralam w siatke, 'hamakowalam' sie ;) i poobryzalam wszystkie te przysmaki, co wczoraj byly po mojej lewej i w nocy mi sie snily.

poznajcie Czike ;)
jak przyjechalismy, to jakas kura od sasiadow biegala po podworku. psu mojemu agresja sie wlaczyla, przez pol dnia durnemu ptakowi nie dawala spokoju. kura chce zniesc jajko, ucieka kilka metrow i siada w miejscu zeby to jajko zniesc a pies ja traktuje nosem po kuprze, zeby uciekala. no to kura ucieka, siada kilka metrow dalej a pies ja znowu nosem po piorach. i tak w kolko. wujek sie w koncu zlitowal, i wyrzucil kure za plot.
a plotem byl inny pies. hehe biedna kura

chyba pies znowu najbardziej zadowolony z wyjazdu. najlepiej sie bawil, najbardziej zmeczony. i najbardziej najedzony.