funny situation
18:46wsiadam do autobusu. zanim jednak wsiade, przepuszczam wychodzacych przodem. wychodzi sobie jeden chlopak ostatnimi drzwiami i widzac ze chce wejsc do srodka, usmiecha sie i pyta, czy chce bilet- i wyciaga reke ze skasowanym biletem w moim kierunku ;) mile to bylo, moznaby nawet w zwyczaj wpisac. kiedys spotkalam sie z czyms takim, ze ktos wysiada z autobusu to swoj skasowany bilet kladzie na siedzeniu na ktorym siedzial. ciekawe.
tak smiechem-zartem, ale 5 przejazdow i piwo w kieszeni moze byc.
0 komentarzy
O czym teraz myślisz?