szczurowisko

18:38

maluchy skonczyly 5 tygodni dzis. nastal smutny dzien pozegnania z 4 szczurkami z 13-osobowej ekipy psujacej moja i tak podniszczona juz klatke :P 4 samcow oddalam, 2 dla Eweliny, dalej nazywana Czarnym Sloneczkiem, pozostale dziewuchy uparcie w dalszym ciagu przepychaja sie, psuja wszystko naokolo i wrzeszcza w nocy :P mimo ze moj pies przez nie wariuje bo spac w nocy nie moze (podobnie jak moja mama) to i tak ciezko oddac szczura nieznajomej osobie wiedzac ze go sie wiecej nie zobaczy.

czarne sloneczko: (18:39) a te 2 strasznie fajne;)
Ja: (18:40) ciesze sie ze Ci przypadly do gustu:) ten szary to ulubieniec wzystkich moich kolezanek
czarne sloneczko: (18:40) bardzo przypadły:) łażą mi po biurku
czarne sloneczko: (18:41) chuck (szary) jest aktywniejszy od norrisa :)
Ja: (18:41) o lol xDDDD

we srode albo nawet jutro oddam 2 samiczki kolegom, a pozostale maluchy w ilosciach 5 leca do zoologicznego ;/ wolalabym je komus wrzucic do kieszeni zeby sie nimi dobrze opiekowal niz uzupelniac i tak pekajace w szwach zoologiki, ktore autentycznie sa zaszczurzone. coz...

paranoja. kupowalam szczura, to nigdzie zadnego nie bylo, dopiero w 3 sklepie udalo mi sie wziac jednego z 3 sztuk, ktore i tak nie byly na sprzedaz tylko na rozrod.

teraz chce szczura oddac, to w 2 zoologikach nie ma miejsca na szczury, a w trzecim 20 szczurow do opchniecia, jednak tam przyjela pani blondynka moich podopiecznych. oczywiscie szczury oddalam do tego samego sklepu, w ktorym kupilam samice, ktora po dzis dzien sie nie nazywa ;x jednak tylko jeden fajny sklep u nas w miescie jest :P

-n-i-e---m-o-g-e---s-i-e---d-o-c-z-e-k-a-c---7-8-9---l-i-p-c-a---!-!- :p

Podobne wpisy:

0 komentarzy

O czym teraz myślisz?