W poszukiwaniu sklepu - galeria handlowa
11:29No i przychodzi baba, stara taka, i pyta się gdzie Rossmann jest. W okresie świątecznym ciągle podchodzą i się pytają, nie mam siły już z nimi walczyć, więc jej mówię i pokazuję palcem, że piętro niżej, to zaczyna się ze mną wykłócać, że ktoś jej powiedział, że na tym piętrze i mniej więcej gdzieś tutaj, więc podeszła i się pyta, ale na pewno na tym piętrze, i tłumacz w kółko. Kłóciła się ze mną! W końcu wyjęła kartkę, bo ktoś jej napisał co ma kupić, i się mnie pyta czy dostanie taką pastę w Rossmannie, ale czy na pewno taką a nie inną, i czy kupi to i tamto.. No mówię ci, nienormalna jakaś!
0 komentarzy
O czym teraz myślisz?