Zaaprobowałam walentynkową zachciankę męża (która poniekąd była również moją zachcianką - dlatego się zgodziłam:P) - co zaowocowało tym: link.
Natomiast taką moją pełnowymiarową zachcianką, było to: link.
Poszłam do pracy, w przerwie nakładam sobie w Nord Fish'u dodatki do pysznej tilapii, dzwoni Andrzej.
Natomiast taką moją pełnowymiarową zachcianką, było to: link.
Poszłam do pracy, w przerwie nakładam sobie w Nord Fish'u dodatki do pysznej tilapii, dzwoni Andrzej.
- No cześć, a ja ci chyba życzeń walentynkowych zapomniałem złożyć. :DKończę nakładać dodatki do ryby, podchodzę do kasy, chcę szybko skończyć rozmowę i płacić, więc na szybko kończę:
- No cześć, ja Ci w sumie też jeszcze nie składałam :D No więc niech Ci aparat pstryka piękne focie. No i wszystkiego najlepszego.
- Dzięki. I Ty jak chcesz to też kup sobie ten zegarek.
- Dzięki!
- Coś jeszcze?Wieczorem romantyczny wieczór, tylko w... siódemkę :D Czyli kolacja u mamusi z Teściową (i resztą rodziny). Nadmienię przy okazji, że z mojej Teściowej to niezła agentka jest :D Rozmawia z synem (w domu, zanim jeszcze do nas przyjechała)
- NIE! Tylko ten zegarek !!!!!!!
- Grzesiek, gdzie jest gazeta?
- Przecież masz laptopa, w internecie program sprawdzisz
- Ale w piecu laptopem nie napalÄ™!!
Siedzimy w autobusie, a raczej Majka siedzi a ja stoję obok. Przy niej siedzi jakiś koleś w moim wieku. Stanęliśmy na przystanku, chłopak wysiada.
- Mamo zobacz jaki grzeczny pan, ustąpił nam miejsca!
- Mamo zobacz, zamek!
- To nie zamek, to cerkiew.
- Ja chcę iść do cerkwia!
- Do cerkwi, nie do cerkwia. Ale my nie chodzimy do cerkwi, tylko do kościoła. Tzn my czasem chodzimy do kościoła.... znaczy się, czasem chodzimy do kościoła w Jaworznie.
- Ja w swoim pokoju sprzątam. Ty w swoim też powinnaś.
- A który to Twój pokój?
- Ten.
- A mój to który?
- Kuchnia!
Na forum IX wyłapałam ciekawy wątek, jednak to co mi się najbardziej spodobało, to komentarz podsumowujący :D
Najlepszy komentarz:
Witam.Mam mały problem z kompem stacjonarnym (Windows 7 64bit, procek intel core2duo E8200 2.66 GHz, płyta asus P5K pro, Grafika msi radeon 6850, zasilacz corsair 520 wat).Forum staje na wysokości zadania i obstawia, co to by mogło być.
Po nocy lub po dłuższej kilkugodzinnej przerwie uruchamiam go i zawiesza się na ekranie "zapraszamy" lub po pokazaniu pulpitu. Robię restart i wszystko działa bez problemu. Tylko problem jest przy pierwszym rozruchu. Przeglądałem dziennik zdarzeń i nic specjalnego tam nie widzę. Zastanawiam się nad formatem ale na myśl przychodzi mi mój młody który wiele razy robił reset przez przycisk i myślę sobie że tym razem coś nawaliło, może płyta, przegrzany mostek, ram.
Może zasilacz. Albo płyta główna. Polecieli z radami i pomysłami ;)
"Otwórz obudowę i sprawdź stan kondensatorów (czy mają górną pokrywkę wklęsłą czy wypukłą - w drugim przypadku płyta do wymiany albo kumpel elektronik co kondensatory wymieni)", "Powiedz, czy gdy na dłużej odłączysz komp od prądu, jak wygląda sytuacja z czasem systemowym? jest prawidłowo wyświetlany, czy też się resetuje?".Odpowiada zainteresowany.
"(..) Gdzieś wyczytałem że tak się działo w przypadku wadliwości zasilacza (wyłączenie zasilacza lub listwy i ponowne włączenie); Przyjrzę się temu w ciągu najbliższych dni".Kolejne podpowiedzi.
"Mogę jeszcze zasugerować sprawdzenie RAM oraz pozostałych kabelków.", "Wiem, kolejne kroki to trochę szukanie na oślep, ale powodów takiego zachowania kompa może być kilka",Zainteresowany:
"(...) udało się zlokalizować poniższy problem po uruchomieniu:Microsoft-Windows-WMI:
"Event filter with query "SELECT * FROM __InstanceModificationEvent WITHIN 60 WHERE TargetInstance ISA "Win32_Processor" AND TargetInstance.LoadPercentage > 99" could not be reactivated in namespace "//./root/CIMV2" because of error 0x80041003. Events cannot be delivered through this filter until the problem is corrected." Próbuje coś znaleźć ale nie do końca rozumiem czy w win7 trzeba zrobić to samo."
Najlepszy komentarz:
Przyznam że cierpliwość masz jak użytkownik linuxaTrafił w sedno:D