humorystycznie :D

13:29

 Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas.
- Napiłeś się, co?
- Yeeees...
- Żołądeczek napierdziela?
- Yeeeees...
- Do domu byś chciał?
- Yeeeesss...
- To chodź, podsadzę cię.


Facet siedzi w barze, podchodzi do niego nieznajomy i pyta:
- Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś?
- Ależ nie - odpowiada facet.
Nieznajomy dalej pyta:
- Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś?
- Jasne, że nie - odpowiada facet.
- Chcesz jechać na kemping? - pyta się nieznajomy.


Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkos pyta:
- Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie?
Lekarz:
- W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka.
- A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka?
- Leżysz pan koło nory i wyjesz!


Siedzi dwóch pijaków przed pałacem kultury. Nagle w pałac kultury uderzyła motolotnia.
Pierwszy pijak- ej Zbychu patrz.
- pokazal palcem na motolotniarza.
Na to drugi- widzisz Kazek, jaki kraj tacy terroryści.


Matka przyprowadziła swoją osiemnastoletnią córkę do lekarza, informując go, ze córka nieustanni cierpi na mdłości.
Lekarz po zbadaniu córki stwierdził, ze jest ona mniej więcej w czwartym miesiącu ciąży.
- Co też pan mówi, panie doktorze, moja córka nigdy nie miała do czynienia z żadnym mężczyzną ! Prawda, córeczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie całowałam - zapewniła córeczka.
Lekarz bez słowa podszedł do okna i zaczął się intensywnie wypatrywać w dal.
- Panie doktorze, czy coś nie tak?- pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuśka.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech króli. I za nic kurwa nie chce tego przegapić.


Do baru wchodzi niepozorny mężczyzna
- Przepraszam... czyj był ten rotwailer przed barem...
- Mój! - podnosi się potężny brodacz - Ale jak to "był"?
- Bo mój jamnik go zabił...
- Co ty gadasz!? Jamnik mojego rotwailera? Jak!!?
- No... W gardle mu stanął...


W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać.



Wchodzi Turek do sklepu z bronią
T: chciałbym kupić granatnik
sprzedawca: nie mam
T: no to karabin
S: nie mam
T: pistolet?
S: nie mam
T: no to nóż
S: nie mam
Turek zdenerwowany: Czy pan ma coś przeciwko Turkom?!
S: eee... granatniki, karabiny, pistolety, noże
T: pan sobie z Turków jaja robi?
S: nie.. dywaniki pod łóżko, kominek i trofea na ścianę

Małżeństwo uprawia stosunek po czym Żona do Męża:
-Kochanie ja w ogóle nie mam orgazmu. Nie mam z tego przyjemności. A może zatrudnimy Murzyna i będzie mi tańczył, co?
Mąż się zgodził. No i jest ten Murzyn i tańczy, małżeństwo nadal się kocha i Żona znowu:
- Skarbie znów nic, nie mam orgazmu.
Mąż zrozpaczony nie wie co zrobić. Więc Żona na to:
- Kochanie a może zamienisz się z Murzynem? Ty będziesz tańczył? Mąż myśli i myśli no się zgodził. Mąż tańczy, Murzyn kocha się z jego Żoną. Kobieta jeden orgazm, drugi, jęczy jak szalona. Na to wszystko Mąż krzyczy:
- WIDZISZ MURZYN TAK SIĘ TAŃCZY ?!

Co mowi lekarz dokonujacy aborcji blizniat jednojajowych?
Double Kill !

- Idziesz jutro na wyklady?
- Tak.
- Żartujesz?
- Ty zaczales?

Idziemy jutro do szpitala na testy razem z moj ciężarną żoną. Zobaczymy co będziemy mieć - chłopca, czy aborcję

Fryzjerka do klienta:
- Czy pan juz u nas kiedys byl?
- Nie, ucho stracilem na wojnie.

Wczoraj w nocy za duzo wypiłem i wracalem do domu autobusem.
Niby to nic takiego, ale pierwszy raz w zyciu prowadzilem autobus.

Facet poszedł do klubu ze striptizem, usiadł w pierwszym rzędzie i ogląda sobie pokaz. Nagle słyszy- ktoś się z tyłu wydziera! Obraca się, a za nim siedzi napalony gościu, który krzyczy do striptizerki:
- Jee! Dajesz, maleńka, dajesz!
Za chwilę znowu słychać :
- Pokaż cycki! Pokaż cycki!
Panienka ściągnęła stanik, a gościu dalej się wydziera:
- Idź na całość! Idź na całość!
Panienka ściąga majtki i ... cisza. Facet zdziwiony, obraca się i pyta:
- No i co? Gdzie jest pański entuzjazm?
- Na twoich plecach... 

Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoją męskość:
- No Zośka, jakby mi tak Matka Natura dwa centymetry więcej dała, to byłbym jak król!
- Taaa... ale jakby C tak te dwa centymetry zabrała to byłbyś jak królowa...

Dlaczego kobiety mają okres
Bo na to zasługują

Księżna Diana poszła do nieba. U bram wita ją św Piotr i mówi:
- Wiem córko, że na Ziemi byłaś księżną ale tutaj w niebie wszyscy są równi, więc zdejmij tę koronę.
- To nie korona. To alufelga.

Szedłem wieczorem o parku. Nagle zobaczyłem piękną dziewczynę. Między nami zaiskrzyło. Całą noc kochałem się z nią głośno i namiętnie. Zakup paralizatora to był świetny pomysł!!!!

- Dokąd idziesz snu?
- Na randkę
- To miło.. pamiętasz żeby założyć... wiesz co...
- Co?
- Wiesz co...
- Prezerwatywę?
- Czapkę, ty rudy idioto...

- Dlaczego wąż nie ma jaj?
- Bo by wyglądał jak chuj

Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy na trawnik - a tam biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża bliżej i pyta:
- Panie czemu pan jesz trawę? 
- Jestem głodny, na jedzenie nie mam... 
- To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie.
 Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i spytał:
- Mogę wziąć ze sobą dzieci?
- No spoko, niech wsiadają.
- A mogę wziąć ze sobą żonę?
- Dobra, byle szybko
- A mogę wziąć ze sobą rodziców?
- Paaaaaanie tak wielkiego trawnika to ja nie mam

- Krzychu, a ty wiesz, jak ja się ze swoją Ilonką poznałem?
- Nie...
- W kolejce w aptece. Po gumy stałem.
- Nie gadaj!
- Poważnie. Ona za mną w kolejce stała. Ja brałem sobie na zapas - mówię do sprzedawczyni: "Proszę sześć prezerwatyw". Patrzę - Ilona (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że tak ma na imię) stoi za mną i się uśmiecha. Zrozumiałem, że nastał mój czas. Obejrzałem ją tak od stóp do głowy i rzucam do sprzedawczyni: "Proszę siedem". W kolejce za nami słychać śmiech, ja błyszczę po prostu...
- Ekstra!
- No tak. A ona do mnie: "Co tak mało? Bierz od razu dwanaście!" Ja zaniemówiłem, kolejka zamarła...
- I co, co??
- No, kupiłem dwanaście, już chciałem odchodzić, ale rzucam do niej na odchodne: "To co, poczekać?", na co ona: "No, będziesz musiał poczekać..." i do sprzedawczyni: "Paczkę tamponów poproszę".

- Kochanie czy ty masz problem z narkotykami?
- Nie mamo, dzwonie i mam.

- Ile Chuck Norris jest w stanie zrobić pompek?
- Wszystkie

- Dlaczego kobiety świecą?
- Bo mężczyźni ręką

Wg najnowszych badań przeprowadzonych w Ameryce wynika, że 90% czarnych mężczyzn ma na sobie skarpetki podczas seksu.
... i kominiarkę.

Podobne wpisy:

0 komentarzy

O czym teraz myślisz?