Buziak :)
15:01 Maja wraca zła z przedszkola. Jakieś bezczelne dzieciaki dały jej podczas zajęć buziaka. No nie do pomyślenia, jak mogli, niedobrzy:)
W ciągu dnia przytuliłam ją mocno, przypomniał mi się epizod z buziakiem od dwóch chłopców (jeden z nich miał na imię Mikołaj) więc przycisnęłam buziaka Mai bliżej moich ust i mocno ją ścisnęłam podczas głośnego cmoka. Uśmiecham się szeroko i pytam:
- Takiego buziaka dał Ci Mikołaj?
- NIE !!!
- A jakiego?
- Położył się na mnie!!!
- Co? haha, a drugi?
- A drugi całował mi plecy!
0 komentarzy
O czym teraz myślisz?