Heysmellmyflower: can i top ?
Heysmellmyflower: pls :)
[15 sec bez odpowiedzi]
Heysmellmyflower: to chuj ci w ryj
Wpada Majka do pokoju
Gdzie jest ta kurwa piżamka!!!
Lorwynd: spoko to ja sebie walne jednego rabkedzinka
hardc0rebaby: hm, ile wypiłeś?
Lorwynd: skad wiedzialas ?
Lorwynd: z 3 piwak
Lorwynd: piwka *
hardc0rebaby: skąd wiedziałam?
Lorwynd: :P
hardc0rebaby: z "to ja sebie walne jednego rabkedzinka"
ircyk: my nie jesteśmy tacy młodzi jak ty....
efcia: jak wy jesteście ode mnie młodsi!
ircyk: no, bo ty we wtorek się urodziłaś nie, ja w środę
efcia: coś ty, ja w niedziele
ircyk: ja tez!
Spóźniona recenzja- przypadkowo robiąc porządki na kompie natknęłam się na plik na pulpicie, który miał wylądować na blogu, ale mi uciekło :D
Tak więc jest 9 marca, troszkę po północy, dzień kobiet właśnie dobiegł końca.
Wikanus zaprasza mnie do gry, no i się witamy :D
Tak więc jest 9 marca, troszkę po północy, dzień kobiet właśnie dobiegł końca.
Wikanus zaprasza mnie do gry, no i się witamy :D
Wikanus: siemKilka miesięcy temu do naszej ekipy pseudo-cp L2 brat kumpla (pozdro Łukasz:D), który od dawna w L2 nie grał. Jego pytania i komentarze = perełki!
Wikanus: a
hardc0rebaby: hey
Wikanus: zaraz kamilos wejdzie ale juz najebany
Wikanus: zlozylbym ci zyczenia ale juz po polnocy ;[
hardc0rebaby: :D
Wikanus: najlepszego :D
hardc0rebaby: spoksik
hardc0rebaby: dzieki:D
Wikanus: idziesz na piwo / drinka :D ?
Użytkownik Morphysto dołączył do pokoju.Morphysto (1:10): Cze
hardc0rebaby (1:10): hey :)
Morphysto (1:10): zlozyl bym Ci zyczenia ale juz po fakcie
Ej kot jakim skilem ty walisz te moby od tylu ze im pol hp schodzi za hita?
Nie ogarniam jej kamery jeszcze za bardzo
- Bierz assist po tanku...
- Same zaczęły!
- 3..., 2...., 1......, 0..........., 0 i pół................
Jedna mrówka do drugiej na pustyni:
- Nie czuję nóg.
- To powąchaj moje.
Rozmawiają dwie kangurzyce:
- I wyobraź sobie Hela, Zytę wczoraj złapali, i podobno mają ją wywieźć do jakiegoś ogrodu zoologicznego do Europy...
- Uuu, niedobrze...
- Czemu niedobrze? Żarcia będzie miała pod korek, klimat przyjemniejszy, samców spory wybór.
- Żaden jej nie tknie.
- Czemu?
- Tam taki zwyczaj - nosisz torebkę, to jesteś pedałem.
Idą miedzą dwa byki - ojciec i syn. W pewnym momencie w dali widzą stado krów. Młody byczek zaczyna nerwowo podskakiwać.
- Tato, tato, zobacz - krówki, tyle krówek, o matko, całe stado.
- Tato, tato, chodź - skoczymy szybko i bzykniemy po jednej.
- Spokojnie synu, pójdziemy nie szybko, tylko po woli i bzykniemy nie po jednej, a wszystkie.
Na drzewie siedzi koń i krowa. Do drzewa podchodzi byk i mówi:
- Ej krowa, zaraz zwalę Cię z drzewa.
A krowa na to:
- Nie mnie. Konia se zwal.
Gospodarz kupił nowego koguta, który zaraz na podwórku chciał zrobić porządek i pokazać staremu, kto tu jest panem. Stary kogut zaproponował:
- Ok, odejdę jeżeli wygrasz ze mną wyścigi naokoło studni - 50 okrążeń.
- Nie ma sprawy, no to zaczynamy - odrzekł młody.
- Dobra, ale wiesz co, ja znam teren, daję Ci pół okrążenia forów.
Młody kogut pewien zwycięstwa zaraz się rzucił do biegu i tak się gonią, ale odległość pozostaje ta sama. W pewnym momencie jakaś ręka chwyta młodego koguta za szyję, na pieniek odrąbuje głowę i słychać:
- Ku**a, to już czwarty pedał w tym miesiącu.
MHT: Czasami, kiedy jestem przygnębiony w pracy, patrzę na zdjęcie mojej żony i dzieci. Uśmiecham się wtedy i dziękuję Bogu… że jestem w pracy. ;p
efcia: Ahri idzie z top'a
ircyk: Jaka stopa ... ?
- Chcę rozwiązać umowę. Jak to wygląda? Kiedy mnie odłączycie?Ja od dzisiaj przestaję informować klientów. O wszystkim. Co nie powiem, to grochem o ścianę.
- Okres wypowiedzenia trwa 30dni, plus do końca okresu rozliczeniowego.
- Acha.
- [klikamy, pstrykamy, rozwiązujemy, drukujemy, informujemy...] Tak więc pani umowa zostanie rozwiązana z dniem 20 kwietnia...
- Dlaczego 20 kwietnia ?!
- 30 dni od dzisiaj - wychodzi połowa kwietnia, okres rozliczeniowy ma pani od 20.
- Acha.
Kretyni.
- Ile ja tu mam jeszcze do wydzwonienia?Tak jak w tej reklamie teraz - czy Masaj z czterema bykami jest biedny, czy bogaty.
- Jest taki kod USSD... wpisujemy go na telefonie, wciskamy zieloną słuchawkę... o, proszę bardzo. Pozostało Panu 10zł, kwotę tą może pan wykorzystać do końca miesiąca, tutaj ma pan datę.
- Ile zostało?
- No tutaj jest informacja, widzi Pan? 10zł jest na koncie
- To dużo czy mało?
Panie, z jakimi pytaniami do ludzi??
- A czy mogę zrobić polecenie zapłaty?W sumie mądre słowa. A ja osobiście podpisy dzieliłabym na podpis nieczytelny, i podpis kobiety :D
- Oczywiście, może pan. Wystarczy zgłosić się do nas z numerem konta bankowego oraz pamiętać, jaki podpis widnieje na umowie z bankiem - czytelny, czy nieczytelny - ponieważ bank to weryfikuje.
- Eh.... Wie pani, jak z tymi podpisami bywa...
- ?
- ...no, bo czytelność podpisu zależy od stopnia wypoczęcia podpisującego ;)
Cała trójka w kuchni - Majka, Kocur (a nawet) ja.
Ja zmywam (tak, to też dobre:P).
Kot siedzi na minimalistycznym stołeczku, na którym nawet on ledwo się mieści.
Podchodzi do stołka Majka. Wciska się przy kocie, żeby usiąść. Kot nieoczekiwanie zrzucony pośladkiem Majki ucieka w popłochu.
Ja zmywam (tak, to też dobre:P).
Kot siedzi na minimalistycznym stołeczku, na którym nawet on ledwo się mieści.
Podchodzi do stołka Majka. Wciska się przy kocie, żeby usiąść. Kot nieoczekiwanie zrzucony pośladkiem Majki ucieka w popłochu.
- Patrz jaki grzeczny kotek, ustąpił mi miejsca!
Powołując się na nazewnictwo na opakowaniu farby, mam czuprynę w kolorze 77/44 (vel wulkaniczna czerwień).
Natomiast Andrzej stwierdził, że mam "ładne, wiśniowe włosy".
Facet i kolor wiśniowy! No nie wiem skąd on to wytrzasnął. Z tego wszystkiego zastanawiam się, czy wyszło ok, skoro on takiego koloru nie zna.
Wychodzi na to, że wyszło nijak :D
Natomiast Andrzej stwierdził, że mam "ładne, wiśniowe włosy".
Facet i kolor wiśniowy! No nie wiem skąd on to wytrzasnął. Z tego wszystkiego zastanawiam się, czy wyszło ok, skoro on takiego koloru nie zna.
Wychodzi na to, że wyszło nijak :D