efcia: ja Wam mowie, ze Lineage jest gorszy od papierosow. papierosy to nic przy gierce
tomek: no. palisz sobie marnujesz zdrowie, a jak grasz? to juz w ogole. bo zeby palic to chociaz trzeba zginac reke w lokciu, a w L2 ?
efcia: no a w L2 caly czas klikasz !
Slawek: no, Tomek, zobacz jaki ona ma umiesniony palec wskazujacy! ............... no, chyba ze nie od tego
efcia: $%^&*(!!!!! przegiales -.- to byl niesmaczny zart !!!
Slawek: sory ewka, nie gramy w lineage'a- nie znamy sie na zartach

xD
kontynuujemy:

Sławek: (...) no, i widzisz, Aniela...
Efcia: Aniela ?? -.- cos mowiles, Jarku?

troche przezywanek :P az w koncu

Efcia: Ty nasz_kolego!
Tomek: uuuuuuuuuuuuuuuu!
Slawek: Ty... yy.. yy.. zono naszego_kolegi!
Efcia: (?!) Ty bracie naszego_kolegi!
Slawek: Ty siostro naszego_kolegi!
Tomek: Wy rodzice naszego_kolegi..
Slawek: Ty kochanko naszego kolegi!